niedziela, 29 marca 2015

Podsumowanie - luty 2015

Ten post powinien pojawić się już duuużo wcześniej, no ale przecież lepiej późno niż wcale. :D Dlatego dzisiaj zapraszam Was na podsumowanie lutego, który, mam wrażenie, już do samego końca, zostanie moim najlepszym miesiącem w 2015 roku. Miałam ogromną ochotę na czytanie, a ferie oczywiście bardzo w tym pomogły. :)


1. Gayle Forman "Zostań, jeśli kochasz" ; 248 str.
gdzieś z internetów
2. Kiera Cass "Elita" ; 328 str.
3. Aronofsky, Handel, Henrichonc "Noe. Za niegodziwość ludzi" ; 74 str.
4. Kiera Cass "Jedyna" ; 336 str.
5. Cassandra Clare "Mechaniczny anioł" ; 480 str.
5. Aronofsky, Handel, Henrichon "Noe. Wszystko co pełza po ziemi" ; 78 str.
6. Dorothy Rowe "Depresja. Jak skruszyć mury więzienia swojego umysłu" ; 468 str.
7. Aronofsky, Handel, Henrichon "Noe. I wody spadły na ziemię" ; 64 str.
8. Aronosky, Handel, Henrichon "Noe. Kto przeleje krew" ; 56 str.
9. Izabela Mikrut "A moja ciotka" ; 64 str.
10. Małgorzata Warda "Miasto z lodu" ; 368 str.
11. C.J. Daugherty "Zbuntowani" ; 392 str.


Najgorsza książka: -
Najbardziej zawiodłam się: -
Najlepsza książka: 4./10.
Największe (pozytywne) zaskoczenie: 10.
Największe (negatywne) zaskoczenie: -

Ilość przeczytanych stron: 2956 ; Dziennie około: 106 stron

Z wyniku jestem bardzo zadowolona, biorąc też pod uwagę to, że w marcu tak naprawdę to przeczytałam jedną książkę i to się już raczej nie zmieni... Naprawdę mam wrażenie, że już nie uda mi się przebić tego miesiąca.

Jak widzicie na liście znalazły się różne pozycje, między innymi - książki dla dzieci, komiksy, poradniki, młodzieżówki. Miałam ochotę czytać praktycznie wszystko. I większość z tych książek była świetna. 

A jak Wam poszło w lutym? 

11 komentarzy:

  1. Ale sie pośpieszyłaś z tym lutym, haha :D Gratuluje wyniku :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wynik ! Gratuluję . Luty również był u mnie bardzo dobrym miesiącu , niestety w marcu znacznie gorzej ,ale cóż .. Trzeba to zaakceptować ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że luty pod względem czytelniczym był udany :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny wynik, za moich czasów szkolnych każde ferie szczególnie w liceum oznaczały, że jest więcej czasu na czytanie. Te czasy już nie wrócą, ale jak na obcene możliwości nie narzekam na moje tempo czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Troszkę spóźnione podsumowanie, ale jednak jest ;) i dobrze, bo masz się czym chwalić.
    Pozdrawiam ciepłp!

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytam tytuł postu i myślę sobie - jakiś chochlik maczał w tym paluchy... Gratuluję wyniku

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki wynik:) Ferie na prawdę były aż miesiąc temu?? Dla mnie jak prehistoria.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, ładny wynik. Gratuluje. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Najważniejsze, że jesteś zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny wynik. Ja ostatnio się opuściłam w czytaniu, niestety bardzo pracowity początek roku. W wakacje mam zamiar nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń

1.Wszelkie komentarze z "zapraszam do mnie" lub z linkami do Waszych blogów zostaną usunięte.

2. Jeśli chcecie mnie poinformować o konkursie lub Waszym wyzwaniu, możecie napisać to w komentarzu, ale moglibyście wysilić się chociaż trochę i napisać coś odnośnie postu. Jeśli Wam się nie chce to po prostu zostawicie link w podstronie "Wyzwania" w przypadku wyzwania i "Blogowe konkursy" w przypadku konkursu. Komentarze, które będą sprzeczne z tym co napisałam po prostu usunę.

Czy wymagam zbyt wiele?