1.Co skłoniło Cię do założenia bloga?
Tak wiele razy odpowiadałam już na to pytanie... Między innymi tutaj.
2.Jaka jest Twoja największa pasja?
Mam wiele pasji. Fotografia, prowadzenie bloga, nauka języków, jeżdżenie na rowerze, ale zdecydowanie największą jest czytanie książek. :)
gdzieś z internetów |
3.Film, do którego często wracasz to...
Jest wiele filmów, do których lubię wracać. Są to głównie filmy (oraz bajki) z dzieciństwa. Przede wszystkim jednak wracam do przygód Harrego Pottera oraz do wzruszającej historii "Titanica".
4.Czy jest jakaś książka, która zmieniła Twój pogląd na świat?
Myślę, że każda w jakiś sposób zmienia mój pogląd na świat. Większość książek ma jakieś przesłanie, porusza jakiś temat i raczej w większości jest to zrobione tak, że trafia to do czytelnika i zmienia ten pogląd, nawet jeśli dotyczy on przyjaźni lub miłości, a przecież ten temat jest poruszony w praktycznie każdej książce.
5.Co czytasz najchętniej?
Książki :3 A jakie... to już zależy od mojego humoru. :)
6.Wybiegasz z domu w pośpiechu, co zabierasz ze sobą?
Telefon, klucze.
7.Jaki masz sposób na chandrę?
Zależy czego ona dotyczy, czym ona jest spowodowana. Ale najczęściej wystarczy coś słodkiego, słuchawki na uszy, dobra muzyka i przytulenie się do misia. :)
8.Dzień, który zmienił Twoje życie...
Wolałabym o nim nie opowiadać... :P
9.Słońce czy deszcz?
Zależy od humoru. :D Niby wolę słońce, bo wtedy wychodzę na dwór z przyjaciółmi, jestem bardziej radosna, ale bywają dni, kiedy wolę deszcz, jego bębnienie o szyby, kocyk i książkę - i nic mnie wtedy nie obchodzi. ;)
10.Książki stare czy nowe?
Trochę nie rozumiem pytania. Chodzi o to czy napisane przez współczesnych pisarzy, czy tych "trochę" starszych? Czy może o to, czy książka była wydana na przykład w tym roku, czy kilkadziesiąt lat temu? Bo jeśli chodzi o to pierwsze to w sumie zależy - są starsi pisarze, którzy do mnie trafiają, ale chyba jednak wolę tych współczesnych. A jeśli chodzi o to drugie... i stare i nowe. Każda ma swój klimat. Stara książka ma w sobie coś niesamowitego - swój zapach, jest inna w dotyku niż książka nowa. Mam też wrażenie, że traktuje się ją z większym szacunkiem. Nowa też ma swój niesamowity zapach i czuję się bliżej niej, bo przeszła przez mniej rąk, bardziej "należy do mnie" i to mi się podoba.
11.Bez czego nie byłabyś w stanie się obejść na wakacjach?
Książki, telefonu i pieniędzy. :D
Bardzo dziękuję za nominację. :) Tradycyjnie nie nominuję nikogo z osobna - czujcie się nominowani wszyscy! :) Możecie odpowiedzieć na blogu, w komentarzu - jak tylko chcecie. ;)
Za to ja za filmem pt. "Titanic" nigdy nie przepadałam :/
OdpowiedzUsuńJa też zawsze w pośpiechu zabieram tylko telefon i klucze. Czasami też szybko sięgam po portfel :)
OdpowiedzUsuńGratuluję nominacji!