Dzisiaj odpowiem na pytania od Marre S :)
- Dlaczego czytasz?
Czytam ponieważ w książkach znajduję wszystko to, czego nie mam w realnym świecie. Jest w nich jakieś ukojenie, coś niesamowitego. Czytając mogę zapomnieć o wszystkim. Odpłynąć i chociaż przez pewien czas mogę być gdzieś indziej. To w książkach spełniam najskrytsze marzenia, przeżywam przygody, których nigdy nie przeżyję poza nimi.
Czytanie sprawia mi po prostu przyjemność.
- Jakie gatunek najchętniej czytasz?
Już raz otrzymałam takie pytanie i odpowiedziałam, że są to dystopie. Jednakże jak ostatnio zauważyłam, ich czytanie sprawia mi coraz mniejszą przyjemność. Prawie każde są napisane tym samym schematem, a trójkąciki miłosne, które również są w prawie każdej tego typu książce, doprowadzają mnie do szału.
Nie potrafię wybrać gatunku, który najchętniej czytam. To zależy od mojego kaprysu, nastroju... :)
- Jacy są twoi ulubieni autorzy i dlaczego?
Takie pytanie też chyba już otrzymałam :D Ogólnie to mam wielu ulubionych autorów. Znajdą się tu takie nazwiska jak Suzanne Collins, Mira Grant, C.J. Daugherty, Olis Nari Lang i naprawdę wielu, wielu innych. Jednakże tym naj, naj, ze wszystkich, jest i myślę, że zawsze będzie - Carlos Ruiz Zafón. Jego książki to taka moja pierwsza "miłość". Od nich zaczęło się moje czytanie. Zafón zafascynował i oczarował mnie po prostu wszystkim.
- Która z książek, jakie przeczytałeś/-aś, najbardziej oczarowała cię stylem, językiem? (może być ogólnie autor)
źródło |
Może wybiorę coś co czytałam niedawno, a mianowicie "Przegląd Końca Świata: Feed" Miry Grant. Niesamowita książka, niesamowicie napisana. Aż ciężko uwierzyć, że jest ona debiutem.
- Gdzie najczęściej czytasz (dom, szkoła, środki komunikacji publicznej itp)?
Najczęściej czytam w domu. Jednakże bardzo często zabieram książkę ze sobą do szkoły i czytam na przerwach, no i oczywiście na lekcjach :P Jakoś jadąc tramwajem lub autobusem ciężko mi się skupić.
- Na co najbardziej zwracasz uwagę w księgarni/bibliotece, jeśli zupełnie nie znasz znajdujących się tam pozycji ani autorów?
Na co najpierw zwrócę uwagę to oczywiście okładka :P Nie ma co się oszukiwać - jeśli okładka nie przyciągnie mojego wzroku to rzadko kiedy czytam opis.
- Wymieniasz się książkami, sprzedajesz, czy zostają one z tobą na zawsze?
Nie potrafię zmusić się do tego, aby sprzedać lub wymienić książkę. Nawet jeśli uważam, że ta książka to totalne dno. Nie pomogą nawet tłumaczenia, że sprzedając tą książkę, będę mogła kupić sobie inną, w której może się zakocham... To tak, jakby ktoś kazał mi sprzedać psa. Książki zostają ze mną na zawsze.
- Masz jakieś strategie podczas kupowania książek (przez internet, wyprzedaże)?
Najczęściej książki kupuję na wyprzedażach. Staram się śledzić strony internetowe, by nie przegapić jakiejś promocji. Zauważyłam, że coraz częściej kupuję książki przez internet... No, ale co się dziwić - książkę na np. znak.com.pl mogę nabyć za 20 zł, a w matrasie dostanę ją za 35zł...
- Dlaczego założyłeś/-aś bloga?
O tym pisałam przy okazji posta z okazji pół roku bloga :P No cóż... Dowiedziałam się o współpracach i fakt, iż mogę za darmo dostawać książki. Aż wstyd się przyznać :P Jednak z czasem zrozumiałam, że te egzemplarze do recenzji wcale nie są, AŻ TAK fajne. Książek ciągle przybywa, nie ma kiedy czytać... Staram się ich (egzemplarzy recenzenckich) ilość ograniczać do minimum.
- Jak inaczej spędzasz czas niż czytając i blogując? Jakieś hobby?
Lubię biegać, ale niestety jestem bardzo leniwa i naprawdę musi mi się bardzo chcieć biegać, abym się ruszyła. Na wakacje odpalam zawsze rower i mam w planach spędzić na nim w tym roku więcej czasu, niż przed książkami :P Jeszcze fotografuję, ale ostatnio też mało czasu poświęcam tej pasji. Pewnie jak w końcu dostanę mój obiektyw to rzucę książkami i będę latać i robić zdjęcia byle chwastom :P
- Lubisz słuchać muzyki? Jak tak, to jakiej (gatunek, wykonawcy)?
Uwielbiam słuchać muzyki ♥ Nie wyobrażam sobie bez niej życia, tak samo jak bez książek. Jeśli chodzi o gatunki to słucham prawie wszystkiego. Tak naprawdę to tego co wpadnie mi w ucho, chociaż są też wyjątki typu Kwiatkowski, bo tego to niestety moje uszy znieść nie potrafią. Zespoły, których najczęściej słucham to Imagine Dragons, Linkin Park i Florence and the Machine ♥
Marre - chciałaś by było rozwinięte i jest! :D Bardzo dziękuję za nominację :) Mam nadzieję, że odpowiedzi Cię zadowoliły ;)
~*~
Miał pojawić się stosik, ale niestety się nie wyrobiłam - za dużo nauki. Następny post dopiero w sobotę i prawdopodobnie nie będzie to nic hmm... ambitnego :P (noc atrakcji w szkole ^.^) Postaram się zrobić post z fotografiami na poniedziałek. A koło środy mam nadzieję, że w końcu dodam ten stosik (myślę, że jest co oglądać :D)
Bardzo ciekawe odpowiedzi. Ja też w wolnym czasie biegam. Też zauważyłam, że coraz częściej kupuję książki przez internet.
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńNo bo są zdecydowanie tańsze :D
Gratuluję tylu nominacji. Fajnie się czytało Twoje odpowiedzi - i jak zazwyczaj kupuję książki przez Internet.
OdpowiedzUsuńZ okładką - prawda. Niestety okładka przyciaga najpierw, potem odwracam na opis. Ja też nie potrafię sprzedaż lub wymienić się na książkę, czuję sie przywiązana do nich, choć na razie brak mi miejsca (już mam coś zaplanowane, ale potrzebuje jeszcze wiecej ksiażek:))
OdpowiedzUsuńJa jeszcze w miarę się mieszczę :P
UsuńSzczere przyznanie się, dlaczego założyłaś bloga to nie wstyd a odwaga ;) Właśnie, egzemplarze do recenzji to nie zawsze coś fajnego, a pisanie przyrych słów nie należy do przyjemności.
OdpowiedzUsuńI rozczuliłaś mnie odpowiedzią na pytanie o sprzedaż i wymiany :)
A ja lubię pisać "przykre słowa" :D Pisanie recenzji, kiedy książka mi się nie spodoba jest dla mnie o wiele lepsze, niż kiedy książka mi się spodoba. Bo jak mi się spodoba to najczęściej tylko potrafię napisać "oh i ah" :P
Usuń;)
Biegaaanie<3
OdpowiedzUsuńLinkin Park<3
A ja sprzedaję lub wymienią swoje książki. Czasem jest mi trudno to zrobić, ale sprzedaje/wymieniam tylko te, do których już nie sięgnę(mogą być świetne, ale jeśli wiem, ze nie będę miała ochoty ich sobie powtórzyć to sprzedaje). Zawsze najlepszym argumentem dla mnie jest brak miejsca. Tak siebie przekonuje do tego działania. No i wymieniając się/sprzedając mogę dzielić się tymi historiami z innymi. Kiedyś wymieniłam się z jedną dziewczyną książką, potem gdy pisałam z nią apropo innej książki, zapytałam jak podobała się tamta. Okazało się, ze sprzedała ją innej dziewczynie. Potem tamta dziewczyna napisała jej, że ją komuś odsprzedała. Było już ''Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów'' to czemu nie ''Stowarzyszenie Wędrującej książki''? :D
Gratuluję tylu nominacji :)
OdpowiedzUsuńRównież zwracam najpierw uwagę na okładkę wybierając książki. :)
Dziękuję ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńYay, wszystkie trzy zespoły uwielbiam! A 5 czerwca aż nie mogę się doczekać, bo jadę na koncert LP. :D
OdpowiedzUsuń"Feed" już mnie interesuje od jakiegoś czasu i ostatnio miałam ją kupić, ale w księgarni była ostatnia i trochę zniszczona książka, więc zrezygnowałam... Muszę się kiedyś zmobilizować i kupić :)
Ale Ci zazdroszczę koncertu *.* Ja miałam jechać na Flo ale nic z tego nie wyszło :/
UsuńKoniecznie! :D
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPytania dosyć pospolite (nie obrażając ich autorki), ale nieźle Ci wyszły odpowiedzi ^^ Z bieganiem mam tak samo! Uwielbiam biegać, ale nigdy nie zebrałam się w sobie, aby podnieść się z krzesła i iść na dwór. Też nie potrafię sprzedać żadnej swojej książki... To tak, jakby się żegnało i porzucało jakiegoś znajomego. Nawet, jeśli nie za bardzo go lubiliśmy ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Ja to zawsze coś: albo chora, albo dresy mokre, albo brzydka pogoda :P
UsuńRównież pozdrawiam ;)