LBA #12 #13

Chyba już dawno tego nie było. :D Wiem, że teraz krąży inna zabawa, ale mam jeszcze 3 zaległe nominacje LBA i dzisiaj postanowiłam dodać dwie na raz. Czeka jeszcze jedna, ale to kiedy indziej. ;) A na nową zabawę też pewnie jeszcze przyjdzie czas. :D
Odpowiem na pytania zadane mi przez Potwory i spółkę oraz Wondeland OfBook.

~*~

Pytania od Potwory i spółka.

1. Ulubiona książka? (max. 3)

No jak ja nie lubię tego pytania... Zlitujcie się! To tak jakby matka faworyzowała dzieci :O 

2. Czego oczekujesz od książek?

Od książek oczekuję przede wszystkim miło spędzonego czasu. Przeżycia jakiejś przygody, przeniesienia się w inny świat, albo chociaż czas. Fajnie jest też wynieść coś z przeczytanej książki - czegoś się "nauczyć". Żeby też coś we mnie pozostało, a nie - przeczytam i za chwilę zapomnę :) 

3. Ulubiona okładka? (max. 3)

Wybrałam okładki z książek przeczytanych :)

źródło

Chociaż według mnie, każda, nawet najbrzydsza okładka, ma swój urok :)

4. Igrzyska Śmierci vs. Gra o Tron vs. Harry Potter?

Harre'go jeszcze nie czytałam, ale wybierając z pierwszej dwójki - zdecydowanie "Gra o tron" :)

5. Cytat, który najbardziej zapadł Ci w pamięć?

"Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydaja się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później - i nie ważnej, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć - wrócimy."

~ Carlos Ruiz Zafón "Cień wiatru" 

6. Utwory, które czytasz są najczęściej pisane przez mężczyzn czy przez kobiety?

Nigdy się nad tym nie zastanawiałam i szczerze powiedziawszy trudno mi to stwierdzić. :)

7. Jaki film jest Twoim ulubionym?

To tak jak z tą ulubioną książką... ;) 

8. Wymień 2 filmy, których nie polecasz mi do obejrzenia.

"Poradnik pozytywnego myślenia" - książka cudowna, ale film jest jedną wielką porażką: strasznie się przy nim wynudziłam (nawet nie dałam rady całego go obejrzeć) i drugi hmm... nie mam pojęcia, mało kiedy oglądam filmy. :(

9. Biała czekolada czy ciemna czekolada?

Jedną i drugą bardzo lubię. Ja ogólnie lubię wszystko co słodkie :P

źródło

10. Ulubione danie?

Jak ja nie lubię tych pytań o "ulubione"... :P 

11. Miejsce, w których chciałabyś/chciałbyś się znaleźć to...

Więc jedno miejsce, czy kilka? :P 

Z tych nie istniejących, albo inaczej - istniejących, ale tylko w książkach, mogłabym wybrać się wszędzie. Czy to do niebezpiecznej krainy, czy świata "Gry o tron", albo też "Arisjańskiego fioletu". Gdziekolwiek! Bo w każdym z tych miejsc na pewno przeżyłabym wspaniałą przygodę! :)

Z miejsc realnych wybrałabym Hiszpanię. Fakt, że byłam już w Hiszpanii, ale tylko z tatą w trasie i mało co widziałam. W dodatku nie byłam w tym mieście, w którym chciałabym być ;) A miastem tym jest Barcelona. Nie chodzi tutaj o piłkę nożną tylko o Zafóna. O Zafóna i jego książki. Chciałabym znaleźć wszystkie te miejsca które opisywał w tych swoich książkach. I przede wszystkim znaleźć Cmentarz Zapomnianych Książek :) 

~*~

A teraz pytania od Wondeland OfBook. 

Jako iż Dziewczyny mają zablokowane kopiowanie, a mi nie chciało się przepisywać pytań... 

...poszłam na łatwiznę. Niestety z odpowiedziami na pytania już jest trudniej... 

1. Pewnego pięknego poranka, postanowiłam poczytać Potter'a. myśli pół godziny Przez pół poranka przeżywałam potterowe przygody. Potem przyszła pora, pojeść pomidora. Południe prędko przyszło, pobiegłam placki piec, potańczyłam, pobawiłam, placki przypaliłam. 

Dobra, koniec. Sprawiłyście, że mój mózg... nie mam mózgu!!!  Rozwaliłyście mnie.

2. Wielu bohaterów nie przypadło mi do gustu. Podam może przykład z książki, którą czytałam niedawno. Nicco z "Chwili szczęścia". Nicco to młody chłopak. Z jednej strony wydaje się bardzo mądry, zabawny, bystry. Ale to tylko pozory. Tak naprawdę Nicco to niesamowicie głupi chłopak. Ma kolegę Grubego, który go po prostu wykorzystuje pod względem finansowym. Najlepsze jest to, że Nicco w ogóle się nie przeciwstawia, szasta pieniędzmi na prawo i lewo. Dodatkowo Nicc'a rzuca dziewczyna. Nicco rozpacza. A czy Nicco chociaż zapyta się tej dziewczyny dlaczego go zostawiła? Nie! A po co?! No i jeszcze Nicco w tydzień tyle razy przeleciał Polkę imieniem Ania, że mi, w głowie się to nie mieści. Ah, ta miłość od pierwszego wejrzenia. Mega irytujący bohater.

3. Minnie ♥

4. Fenk ju wery mucz, ewryłons. This is ważne dla mnie. Aj dont uwierzyć, że to jest prawda. Ohh, aj crajing... ajm sory, ohh, fenks! <brawa> <zabiera Oscara i ucieka> 

5. Mój brat. Nie no, to nie przedmiot... :P Więc najdziwniejszym przedmiotem w moim domu jest zleciałam całe mieszkanie róg. Więc jest to róg z takim dziwnym podstawkiem. W pewnym sensie jest to butelka. Bo do chyba ostatnich świąt, znajdował się tam wysokoprocentowy trunek :P Tata dostał kiedyś, gdzieś, nikt już nawet nie pamięta... Co najlepsze, to nie wiedzieliśmy czy cokolwiek tam w ogóle jest, aż do tych chyba ostatnich świąt, oczywiście :P I ten róg jest mega dziwny. I cały czas spada z tego podstawka.

6. Do działania nie motywuje mnie nic. Jak mi się czegoś nie chce, to po prostu tego nie robię. Albo robię to na odwal. Albo dlatego, że mama mnie zmusza (;-;). Chociaż akurat do pisania bloga mam taki jeden "motywator". Po prostu wiem, że blogosfera przestanie beze mnie istnieć xD (mam nadzieję, że wszyscy znają się na żartach)

7. Zagadka dzieciństwa... Kaczor Donald po prostu nie lubił się ograniczać. Przecież ze spodniami to same problemy. Trzeba je ubrać, ściągnąć i od czasu do czasu wyprać. A o kupowaniu spodni to ja nawet nie wspomnę. On tak oszczędzał czas. Wyróżniał się. Pokazywał swoje "ja". Bądźmy jak Kaczor Donald! Przestańmy nosić spodnie! Zmieńmy swoje życie na lepsze! 

8. Moja ulubiona seria ever: Cmentarz Zapomnianych Książek. Owszem, ma kilka minusów, mimo iż wierzę, że jest idealna. Pierwszy minus to to, że jest jeszcze nie dokończona. Drugim minusem jest to, że każda z części jest za krótka. Kolejny minus - bohaterowie nie istnieją naprawdę (ale i tak ożenię się z większością z nich). Zafón zabił mojego ulubionego bohatera, następny minus! Minusem jest również to, że za szybko się ją czyta. Myślę, że może jeszcze znalazłyby się dwa lub trzy, ale nie będę pogrążać mojej ulubionej serii.

9. Palić serce? :O 

10. Kiedy zostawię ją w szkole lub w innym miejscu. 

11. "Skarb pradziadka". Kilka lat xD Miałam chyba 8 czy 9 lat. Nie czytałam tak jak teraz. Postawiłam sobie za cel ją przeczytać i tak pomału... Zaczynałam ją chyba milion razy xD Ale w końcu udało mi się ją całą przeczytać w kilka dni, jak już podrosłam. Naprawdę świetna książka! :) 

Nominacja od Wondeland OfBook była 13 nominacją. Rzeczywiście pechowa, bo pytania sprawiły mi ogromną trudność :P Ale była to też chyba najlepsza nominacja :) 

Bardzo dziękuję Wam za oby dwie nominacje i mam nadzieje, że nie zanudziłam Was odpowiedziami :) Bo ja przy ich pisaniu (a dokładniej przy odpowiedziach do drugiej nominacji) nieźle się uśmiałam :D 

Przepraszam też, że tak długo musiałyście czekać na odpowiedź. :)